Ostatnie zdarzenia w Grodzisku Mazowieckim dotyczą kontrowersyjnej deportacji obywatela Ukrainy, który przez Łatwość i nielegalne działania w Polsce stwarzał zagrożenie dla lokalnej społeczności. 34-latek został zatrzymany przez policjantów, którzy reagowali na jego podejrzane zachowanie w okolicy dworca PKP. Po przeprowadzonej kontroli ujawniono, że mężczyzna miał przy sobie narkotyki oraz był poszukiwany przez organy ścigania.
Interwencja policji miała miejsce po zgłoszeniu z miejskiego monitoringu o niepokojących działaniach mężczyzny, który, jak się okazało, szarpał rowery w stojaku. Po sprawdzeniu jego tożsamości w bazach danych okazało się, że w ciągu swojego trzyletniego pobytu w Polsce wielokrotnie łamał prawo i był zatrzymywany przez policję. Policjanci skontrolowali jego przeszłość kryminalną, co ujawniło szereg przestępstw, w tym posiadanie narkotyków, kradzieże, a także kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających.
Bezprecedensowe łamanie przepisów przez mężczyznę skłoniło grodziskich policjantów do podjęcia decyzji o konieczności wyeliminowania go z lokalnej społeczności. Zgromadzone dowody, wskazujące na wielokrotne wykroczenia, zaowocowały wnioskiem o deportację skierowanym do Komendanta Placówki Straży Granicznej. Już następnego dnia, obywatel Ukrainy został deportowany do swojego kraju, co stanowi kolejną próbę wzmocnienia bezpieczeństwa w Grodzisku Mazowieckim.
Źródło: Policja Grodzisk Mazowiecki
Oceń: Deportacja obywatela Ukrainy po kolejnych przestępstwach w Grodzisku Mazowieckim
Zobacz Także
